Już czwarty raz zorganizowaliśmy Noc Muzeów [relacja]

Po roku przerwy Noc Muzeów znów zagościła na mapie ogólnowarszawskich imprez letnich. Nie mogło zabraknąć naszego Domu Kultury „Portiernia” oraz działającej od prawie 5. lat Izby Tożsamości Ursusa.
 
Już od 18:00 kilkadziesiąt osób zgromadziło się przed naszym budynkiem, aby za chwilę ruszyć na pierwszy spacer w Ursusie śladami murali – poprowadziła go nasza instruktorka Agnieszka Gorzkowska z pomocą dwóch koleżanek z DK „Portiernia”. Wielu uczestników przyjechało do nas specjalnie z innych warszawskich dzielnic i po raz pierwszy mieli okazję poznać historię street artu Ursusa. Ścieżka wiodła od najstarszego muralu reklamowego na ścianie przedwojennej kamienicy przy ul. Cierlickiej aż po najnowsze realizacje na jednym z nowych osiedli. Obok opowieści o autorze, idei powstania pracy, na każdym przystanku wycieczki padały też pytania konkursowe na temat street artu i historii Ursusa, za które zwycięzcy otrzymali nagrody.
 
Wśród upominków wręczanych Uczestnikom były: album fotograficzny „Polski Outdoor” na temat zepsutego krajobrazu reklamowego polskich miast, przewodnik turystyczny po Mazowszu, torby na ramię przedstawiające największy mural Ursusa namalowany na OK „Arsus” oraz pamiątkowe badże z muralami Ursusa i logiem Nocy Muzeów 2021. Fundatorami nagród są: DK „Portiernia”, OK „Arsus”, PTTK Oddział Ursus oraz Stowarzyszenie Miasto Moje A W Nim – serdecznie wszystkim podmiotom dziękujemy za wsparcie rzeczowe.
 
Równo z rozpoczęciem spaceru DK „Portiernia” ruszyła także z mnóstwem atrakcji – warsztatami plasycznymi dla dzieci oraz wystawą prac cyjanotypii Ewy Milun-Walczak „Wielki Błękit”. Wszystko jedynie w tę wyjątkową Noc nabrało nowych barw! Wystawa w całkowicie zaciemnionym hallu podświetlona została bezpiecznym i efektownym światlem UV, zaś wszelkie przedmioty najmłodsi ozdabiali specjalnymi farbami – luminescencyjnymi oraz fluorescencyjnymi. Płaskorzeźby w kształcie traktorków, mandale, maski – to wszystko nasi mali Uczestnicy naświetlali a następnie w zaciemnionym hallu uzyskiwali niezwykły efekt świecenia w ciemnościach.
 
Goście zaglądali w nasze progi jeszcze po północy, a wejście oświetlały neony oraz namiot przyozdobiony ozdobnymi żarówkami.
 
DZIĘKUJEMY ZA TAK DUŻĄ FREKWENCJĘ. SPECJALNE PODZIĘKOWANIA KIERUJEMY TAKŻE DO NASZYCH WOLONTARIUSZY
DO ZOBACZENIA ZA ROK!